Nagość w przestrzeni publicznej nie leży w naturze człowieka. Nawet w bardzo ciepłych krajach, ludzie zasłaniają intymne części ciała. Odsłaniając je czujemy się zawstydzeni i to jest naturalne. Szczególnie nienaturalna jest nagość kobiet i mężczyzn w jednym pomieszczeniu.
Kiedy nagość nie jest grzechem?
Wtedy kiedy nagość ratuje życie, podczas operacji, badań, porodu. Wtedy nagość nie powoduje zgorszenia, naturalnym jest również dla człowieka iż tego typu sytuacje nie są w żaden sposób sytuacjami erotycznymi. Przeciwnie sytuacja zachodzi w przypadku wizycie w saunie. Jeśli małżeństwo dysponuje własną sauna i przebywa w niej nago jest to sytuacja dopuszczalna i nie siejąca zgorszenia. Nagość w publicznej saunie sieje natomiast zgorszenie. Tym większe zgorszenie sieje nagość podczas przechodzenia do sauny czy spaceru z sauny do basenu.
Nagość w saunie
W Polsce wiele basenów termalnych wprowadza tzw. dni nietekstylne. Organizatorzy argumentują, że taki sposób saunowania jest lepszy ponieważ podczas saunowania ciało się poci a strój kąpielowy przeszkadza w odprowadzaniu potu. Jednak żaden z nich nie zabrania siedzenia na ręczniku a przecież ręcznik tak samo powoduje pogorszenia odprowadzania potu. Nikt również nie każe saunowiczom stać nago w saunie. Oznacza to, że tego typu instytucje mają na celu propagowanie zachowań ludzkich godzących w czystość i jest to zachowanie niegodne.
Jeśli mimo wszystko przeszkadza Ci w saunie mokry strój…
Zabierz na basen drugi strój kąpielowy i przebierz go gdy idziesz do sauny. Niech będzie suchy gdy pójdziesz w nim do sauny. Strój ten może być mniej przylegający do ciała niż ten strój w którym pływasz na basenie.