Kiedyś było oczywiste, że seks a właściwie miłość fizyczna może być tylko małżeńska… dziś – chyba niestety – pisząc seks i mając na myśli seks osób, które są w małżeństwie należy napisać seks małżeński.
Dlaczego seks małżeński?
- Podczas współżycia może dojść do spłodzenia potomstwa. Kobiecie zależy by znany był ojciec dziecka i nie mógł się wyprzeć dziecka. Mężczyzna chce być pewien, że potomstwo jest jego.
- Brak możliwości zarażenia się chorobami wenerycznymi jeśli oboje jesteśmy zdrowi.
- Możliwość prawdziwego zbliżenia, poznania swoich ciał.
Gdyby uznać seks po prostu za coś przyjemnego a małżeństwo za złączenie dwóch ludzi w jedność, można powiedzieć że uprawiając seks w małżeństwie sprawiamy sami sobie przyjemność w sposób kiedy chcemy i dokładnie jak chcemy – gdyż znamy doskonale swoje potrzeby – w sposób zgodny z Bożą naturą.
Po co potrzebne te obrączki?
Skoro Ty mnie kochasz a ja kocham Ciebie i chcemy ze sobą być blisko, połączyć się w jedność to oznajmij mi publicznie, że chcesz być tylko ze mną. Jeśli nie chcesz być na zawsze ze mną oszukujesz mnie, nie obiecując mi tego. A skoro chcesz dlaczego mi tego nie obiecasz?
Jaki być nie powinien seks małżeński?
- Gdy jeden z małżonków robi to „z obowiązku”.
- Gdy któryś z małżonków nie czuje się zadowolony.
- Jedynie fizyczny, gdy małżonkowie nie czują się jednością a jedynie zaspokajają się fizycznie.
Kiedy jest dobrze?
- Gdy oboje małżonkowie czerpią przyjemność ze wspólnego pożycia.
- Gdy małżeńskie współżycie jest dopełnieniem jedności małżeńskiej a nie zaspokojeniem potrzeb fizycznych.
- Gdy partnerzy są siebie pewni zarówno pod względem uczuć, zabiegania o siebie i wierności.
Co powinien mąż?
Mąż, czyli prawdziwy mężczyzna nie powinien do współżycia kobiety zmuszać. U prawdziwego mężczyzny popęd płciowy winien zostać opanowany. To właśnie mężność jest taką cechą, która powoduje, że prawdziwy mężczyzna nie zaspokoi swojej przyjemności kosztem najbliższej osoby. Nie tylko w łóżku. Tak samo prawdziwy mężczyzna nie pójdzie grać w piłkę nożną gdy jest potrzebny rodzinie.
Mąż powinien wsłuchiwać się w słowa swojej żony i rozumieć jej wnętrze, rozumieć nawet wtedy gdy Ona nie ma ochoty z nim współżyć.
Co powinna żona?
Komunikować się z mężem, nie doprowadzać do sytuacji w której nie ma ochoty na fizyczne zbliżenie, ale nie mówi mężowi z jakiego powodu i nie próbuje tego problemu rozwiązać. Nie zamykać się w sobie i tłumaczyć swoje stany emocjonalne mężczyźnie, mimo że on zazwyczaj niewiele rozumie…
Mówić o swoich pragnieniach i spełniać pragnienia męża, uwierzyć w swoje piękno i w to, że jeśli mężczyzna – choć w bardzo prymitywny sposób – wyraża swoje uczucia pociągiem seksualnym, próbować to zrozumieć.
Dzisiejsze problemy
Dziś mamy często obraz „seksu pornograficznego”. Niestety częściej to mężczyźni mają w swojej głowie obrazy, które potem źle wpływają na pożycie małżeńskie, które staje się brutalne i bez uczuć. Kobiety niestety często się na to godzą i nie są zadowolone z pożycia i całego małżeństwa.
Dziś często mianem przyjemności seksualnej określa się odbycie stosunków z wieloma partnerami. Zapominając zupełnie, ze tak delikatna sfera życia jak współżycie nie bazuje przecież na samej fizyczności ale pochodzi od psychiki. Prawdziwe małżeńskie współżycie powinno być dopełnieniem jedności małżeńskiej a nie zaspokojeniem potrzeb, które budzi potem wyrzuty sumienia i brak akceptacji dla swojej seksualności.
Idealnie napisane. Szczęść Bożę!
Pobożne życzenia 😀 Ciekawe czy ten kto to pisał ma żonę/męża i jaki ma staż? 😀 Wydaje mi się jednak że pisała to kobieta – bo tekst nastawiony jest raczej „na korzyść” żony 😀 Pozdro i POWODZENIA bo z taką „instrukcją” przyda się na pewno !!!!!!!!!!
Szkoda że na lekcji relgii w szkole nie porusza się takich tematów być może takie problemy jak niechciane ciąże nastolatek byłby o wiele rzadsze a kościół nie byłby instytucją która nie wiadomo dlaczego z pewnymi rzeczami każe nam czekać do ślubu.
U mnie ta sfera jest bolesna a tylko dlatego ze zbudowana na szatańskich fundamentach , wspozylismy bez ślubu wiele lat , wszystkim z serca życzę aby nie łamali Bożego przykazania i powstrzymali się do ślubu z tym aktem .! Bez Boga człowiek nigdy nie będzie szczęśliwy i tam gdzie łamiemy Jego przykazania to sobie samym robimy największa krzywdę .