Wiara > O wierze w Boga

Kościół a wróżki i inne zabobony

(1/1)

Miroslawa:
Nie mogę pojąć - chyba z  pięć moich znajomych, tradycyjnych katoliczek, z tych co co tydzień chodzą na mszę i odprawia wszelkie rytuały z upodobaniem zasięga porad jednej wróżki.  Ja już nie mówię o rozumie i o poddawaniu się tego rodzaju fanaberiom.  Przecież chodzenie do wróżek i oddawanie się takim praktykom jest przez kościół  zabronione. To jawny grzech i na dodatek głupi - chyba, że coś mi się już pomyliło ??

ewa.l:
Mnie też to oburza. Ksiądz z ambony czasami to krytykuje. Ale mógłby częsciej. Takie kobiety mówią że to zabawa... a wierzą w to...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej