Hej,
Nie jestem osobą która interesuje się cudzymi finansami bo wiem, że to nie jest syndrom dobrego wychowania... jednak pewne pytanie mi ostatnio przyszło do głowy.
Wiem, że nauczyciele są dość dobrze zarabiającą grupą zawodową w Polsce. Moja dużo starsza siostra zarabia jako nauczycielka geografii 2500 zł miesięcznie a podobno jej starsze koleżanki nawet dwa razy tyle! Dla mnie to bardzo dużo pieniędzy gdyż ja zarabiam minimalną krajową a mój mąż troszkę więcej mimo to opłacamy wynajęte mieszkanie, kupujemy jedzenie, splacamy raty za samochód po 500 zł miesięcznie.
Zastanawia mnie co z pieniądzami robi taki ksiądz. Załóżmy, że zarabia 3000 na rękę w szkole. Nie płaci za mieszkanie, nie płaci za wyżywienie. Księża w dziesiejszych czasach mają samochody, ale rzadko kiedy są one jakieś bardzo drogie. Wikary w mojej parafii ma akuratnie taki sam samochód jak my z mężem: warty może aktualnie 15000 zł. Gdyby nawet podobnie jak my płacił za raty i paliwo to jest to jedyne jego obciążenie kosztów utrzymania w wysokości 1000 zł. Pozstawałoby mu na czysto 2000 zł...
No i pytanie co księża robią z tymi pieniędzmi? Przeciez przez 15 lat posługi kapłańskiej na koncie takiego ksiedza znalazłoby się aż 360 tysięcy złotych!!!!!!
A może ktoś z was wie na co ksiądz wydaje pieniądze?
Pozdrawiam
