Wiecie, że zapisując się do bazy dawców możecie komuś kiedyś uratować życie?
I to nie tak, że będą was kroić i skrobać szpik z kręgosłupa, komórki macierzyste pobiera się zwykle z krwi, a nawet jeśli nie tą metodą to wezmą z kości biodrowej. Więc może warto się zapisać, skoro jest choćby maleńka szansa na uratowanie komuś życia, a nas to nic przy tym nie kosztuje? :3