Czy u was też księża podczas mszy mówią o polityce? Przypominają że głosować trzeba, na kogo należy, a na kogo nie. Bo ci, którzy im sie nie podobają to ateiści i głosowanie na nich to grzech.
Nie podoba mi się to i to strasznie. Wiem, ze nie wszędzie tak jest i boli mnie, że czasem jednak zdarzają się tacy fanatycy.