Nie wydaje mi się, by same w sobie wyznania dało się klasyfikować na lepsze i gorsze, ogólnie przecież żadne nie mówi otwarcie o tym by nienawidzić czy czynić zło. Bogu się pewnie spodoba jak będziesz dobrym człowiekiem i nie będziesz w wyznaniu usiłować szukać usprawiedliwienia swoich złych decyzji.