Małżeński seks

Kiedyś było oczywiste, że seks a właściwie miłość fizyczna może być tylko małżeńska… dziś – chyba niestety – pisząc seks i mając na myśli seks osób, które są w małżeństwie należy napisać seks małżeński.

Dlaczego seks małżeński?

  1. Podczas współżycia może dojść do spłodzenia potomstwa. Kobiecie zależy by znany był ojciec dziecka i nie mógł się wyprzeć dziecka. Mężczyzna chce być pewien, że potomstwo jest jego.
  2. Brak możliwości zarażenia się chorobami wenerycznymi jeśli oboje jesteśmy zdrowi.
  3. Możliwość prawdziwego zbliżenia, poznania swoich ciał.

Gdyby uznać seks po prostu za coś przyjemnego a małżeństwo za złączenie dwóch ludzi w jedność, można powiedzieć że uprawiając seks w małżeństwie sprawiamy sami sobie przyjemność w sposób kiedy chcemy i dokładnie jak chcemy – gdyż znamy doskonale swoje potrzeby – w sposób zgodny z Bożą naturą.

Po co potrzebne te obrączki?

Skoro Ty mnie kochasz a ja kocham Ciebie i chcemy ze sobą być blisko, połączyć się w jedność to oznajmij mi publicznie, że chcesz być tylko ze mną. Jeśli nie chcesz być na zawsze ze mną oszukujesz mnie, nie obiecując mi tego. A skoro chcesz dlaczego mi tego nie obiecasz?

Jaki być nie powinien seks małżeński?

  1. Gdy jeden z małżonków robi to „z obowiązku”.
  2. Gdy któryś z małżonków nie czuje się zadowolony.
  3. Jedynie fizyczny, gdy małżonkowie nie czują się jednością a jedynie zaspokajają się fizycznie.

Kiedy jest dobrze?

  1. Gdy oboje małżonkowie czerpią przyjemność ze wspólnego pożycia.
  2. Gdy małżeńskie współżycie jest dopełnieniem jedności małżeńskiej a nie zaspokojeniem potrzeb fizycznych.
  3. Gdy partnerzy są siebie pewni zarówno pod względem uczuć, zabiegania o siebie i wierności.

Co powinien mąż?

Mąż, czyli prawdziwy mężczyzna nie powinien do współżycia kobiety zmuszać. U prawdziwego mężczyzny popęd płciowy winien zostać opanowany. To właśnie mężność jest taką cechą, która powoduje, że prawdziwy mężczyzna nie zaspokoi swojej przyjemności kosztem najbliższej osoby. Nie tylko w łóżku. Tak samo prawdziwy mężczyzna nie pójdzie grać w piłkę nożną gdy jest potrzebny rodzinie.

Mąż powinien wsłuchiwać się w słowa swojej żony i rozumieć jej wnętrze, rozumieć nawet wtedy gdy Ona nie ma ochoty z nim współżyć.

Co powinna żona?

Komunikować się z mężem, nie doprowadzać do sytuacji w której nie ma ochoty na fizyczne zbliżenie, ale nie mówi mężowi z jakiego powodu i nie próbuje tego problemu rozwiązać. Nie zamykać się w sobie i tłumaczyć swoje stany emocjonalne mężczyźnie, mimo że on zazwyczaj niewiele rozumie…

Mówić o swoich pragnieniach i spełniać pragnienia męża, uwierzyć w swoje piękno i w to, że jeśli mężczyzna – choć w bardzo prymitywny sposób – wyraża swoje uczucia pociągiem seksualnym, próbować to zrozumieć.

Dzisiejsze problemy

Dziś mamy często obraz „seksu pornograficznego”. Niestety częściej to mężczyźni mają w swojej głowie obrazy, które potem źle wpływają na pożycie małżeńskie, które staje się brutalne i bez uczuć. Kobiety niestety często się na to godzą i nie są zadowolone z pożycia i całego małżeństwa.

Dziś często mianem przyjemności seksualnej określa się odbycie stosunków z wieloma partnerami. Zapominając zupełnie, ze tak delikatna sfera życia jak współżycie nie bazuje przecież na samej fizyczności ale pochodzi od psychiki. Prawdziwe małżeńskie współżycie powinno być dopełnieniem jedności małżeńskiej a nie zaspokojeniem potrzeb, które budzi potem wyrzuty sumienia i brak akceptacji dla swojej seksualności.

4 myśli w temacie “Małżeński seks

  1. delikatna

    Pobożne życzenia 😀 Ciekawe czy ten kto to pisał ma żonę/męża i jaki ma staż? 😀 Wydaje mi się jednak że pisała to kobieta – bo tekst nastawiony jest raczej „na korzyść” żony 😀 Pozdro i POWODZENIA bo z taką „instrukcją” przyda się na pewno !!!!!!!!!!

    Odpowiedz
  2. Kleo

    Szkoda że na lekcji relgii w szkole nie porusza się takich tematów być może takie problemy jak niechciane ciąże nastolatek byłby o wiele rzadsze a kościół nie byłby instytucją która nie wiadomo dlaczego z pewnymi rzeczami każe nam czekać do ślubu.

    Odpowiedz
  3. Alicja

    U mnie ta sfera jest bolesna a tylko dlatego ze zbudowana na szatańskich fundamentach , wspozylismy bez ślubu wiele lat , wszystkim z serca życzę aby nie łamali Bożego przykazania i powstrzymali się do ślubu z tym aktem .! Bez Boga człowiek nigdy nie będzie szczęśliwy i tam gdzie łamiemy Jego przykazania to sobie samym robimy największa krzywdę .

    Odpowiedz

Skomentuj Kleo Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *